- autor: dominika-f, 2015-04-26 13:49
-

Kolejna porażka.
Dwie drużyny, które walczą o utrzymanie w IV lidze- Sulęcin i Przytoczna. W 21 kolejce rundy wiosennej Zjednoczeni zmierzyli się z drużyną Stali Sulęcin, która od sześciu pojedynków jest niepokonana. Cóż można napisać o tym meczu… Na boisku można było zobaczyć dwie odmienne postawy zawodników z Przytocznej. Pierwsza połowa- o niej można powiedzieć, że się odbyła. Nasza drużyna straciła cztery gole, kolejno w 5, 15, 23 i 43 minucie. Podopieczni Lecha Kopyścia jakby przeszli obok pierwszej części tego meczu. Zjednoczeni nie mogli utrzymać się przy piłce, tym samym tracili ją i narażali się na strzelenie kolejnej bramki przez Sulęcinian. Przy stracie dwóch goli, Mateusz Konefał mógł nawiązać kontakt z rywalem, lecz nie pokonał golkipera gospodarzy. Druga połowa to już inna gra naszej ekipy. W końcu zaczęliśmy walczyć o piłkę. Mieliśmy sytuacje bramkowe. W 63 minucie tuż przed polem karnym został sfaulowany Mateusz Sprohs. Do strzału przystąpił Adam Suchowera, który precyzyjnym strzałem skierował futbolówkę do bramki. Z minuty na minutę gra wyglądała coraz lepiej, jednak do końca meczu nasi zawodnicy nie strzelili już żadnego gola. Na 5 minut przed zakończeniem spotkania do bramki Olka Krupy wpadła kolejna bramka dla gospodarzy. Wynikiem 5-1 zakończył się pojedynek Stali i Zjednoczonych. Niestety jest to kolejna i miejmy nadzieję, ostatnia porażka, jaką odnieśli nasi zawodnicy. Życzymy im powodzenia w dalszych meczach i oczywiście tylko wygranych pojedynków. W imieniu zawodników serdecznie dziękuję licznie zgromadzonym na trybunach kibicom, którzy mimo porażki głośno dopingowali swoją drużynę ! Panowie nie poddajemy się i nadal walczymy o byt w IV lidze !